Jesteśmy wyjątkową Kosmeterią

Jesteśmy wyjątkową Kosmeterią.
Nasza wyjątkowość to wiedza o urodzie, która pozwala naszym konsumentom bez względu na wiek być zawsze pięknym.

czwartek, 26 września 2013

Klasyczny Makijaż krok po kroku

Witamy serdecznie. Dzisiaj zapraszamy Państwa na etapy wykonania bardzo eleganckiego, klasycznego makijażu. Jest on idealny na dzień, a także na wieczór. Dla kobiet w różnym wieku, bardziej i mniej odważnych. Nie wymaga dużej wprawy w robieniu makijażu. Szalenie kobiecy! Oto on:


A oto etapy wykonania makijażu:

1. Buzię przygotowujemy kremem Lumene Basic Blue, aplikujemy Bazę Rozświetlającą Gosh oraz Podkład Kryjący Gosh. Całość pudrujemy Pudrem Kompaktowym. Zaznaczamy brwi Paletką do Brwi Gosh oraz utrwalamy je Żelem do brwi z odżywką Gosh.


2. Na powieki nakładamy Bazę Lumene oraz aplikujemy na nie jasny cień z paletki Lumene Natural Code nr 2.




3. Załamanie powieki zaznaczamy jasno kakaowym cieniem z tej samej paletki.



4. Najciemniejszym cieniem z tej samej paletki Lumene rysujemy kreskę przy górnej linii rzęs oraz delikatnie zaznaczamy nim dolną powiekę.



5. Linię wodną malujemy białą Kredką do powiek Gosh oraz rzęsy tuszujemy czarną Maskarą Wydłużającą Gosh Amazing Length'n Build.




6. Makijaż oczu gotowy. Teraz czas na resztę twarzy. Konturujemy buzię Bronzerem Gosh  na policzki nakładamy Mozaikę brązującego różu 002 Pink.



7. Jeszcze tylko usta. Obrysowujemy je czerwoną konturówką Gosh oraz malujemy Szminką Gosh w kolorze nr 60.




Makijaż jego gotowy. Oto efekt na otwartym i zamkniętym oku oraz zdjęcia całej twarzy:





Makijaż wykonała na sobie: Agata Korneluk

Jak podoba się Wam efekt? Czekamy na opinię w komentarzach.

poniedziałek, 23 września 2013

Metamorfozy cz. 2

Witamy serdecznie wszystkich naszych czytelników i klientów. Mamy dziś dla Was metamorfozę pięknej Pani Agnieszki, która dziś odwiedziła naszą Kosmeterię. Pani Agnieska to bardzo sympatyczna i uśmiechnięta kobieta, pracująca na odpowiedzialnym stanowisku, dlatego potrzebowała nowego, eleganckiego looku.

W tym sezonie na powiekach króluje szarość, co bardzo ucieszyło naszą klientkę, bo uwielbia ten kolor na oczach. Słusznie, bo bardzo ładnie podbija ona kolor jej tęczówki i dodaje kobiecości.

Oto zdjęcia Pani Agnieszki przed i po metamofozie.

Pani Agnieszka przed przemianą:


Pani Agnieszka po metamorfozie:



Jeszcze zdjęcia makijażu oczu pod lupą:





Makijaż wykonała: Agata Korneluk.

A oto etapy wykonania tego makijażu:

Makijaż twarzy:

1. Jako baza pod makijaż posłużył nam Krem na Dzień Lumene Radiant Touch Vitamin C+.
2. Na tak przygotowaną twarz nakładamy Odmładzająco-Rozświetlający Krem BB Lumene Vitamin C+.
3. Pod oczy aplikujemy Wypełniacz Linii Mimicznych Lumene Touch of Radiance
4. Całość utrwalamy Pudrem Kompaktowym Lumene Touch of Radiance nr. 30.
5. Buzię konturujemy Pudrem Bronzującym Gosh oraz na szczyty kości policzkowych nakładamy Brązujący Puder/Róż nr. 002 Pink.

Makijaż oczu:

1. Na powieki aplikujemy Bazę Gosh oraz na środek powieki ruchomej nakładamy Cień do Powiek Mono Matt Gosh  nr. 012 Silver.
2. Zewnętrzny kącik oka malujemy najjaśniejszym cieniem z trio Lumene Natural Code nr. 5 Pretty oraz rysujemy kreskę wzdłuż górnej linii rzęs Kredką Gosh nr. 016 Classic Grey.
3. Namalowaną kreskę rozcieramy Grafitem z paletki Gosh Duo Matt nr. 003 Dark'n Dusty. Skupiamy się głównie w zewnętrznym kąciku oka. Tym samym cieniem zaznaczamy dolną linię rzęs
4. Załamanie powieki zaznaczamy Cienie do Powiek Solo  Lumene nr. 7 (16RKT).
5. Linię wodną zaznaczamy Kredką do Oczu Gosh White.
6. Rzęsy tuszujemy Mascarą do Rzęs Wspomagającą Wzrost Rzęs Growth Mascara Black.
7. Brwi zaznaczamy cieniem do brwi z Paletki do Brwi Gosh 001.

Makijaż ust:

1. Odżywcza Pomadka do Ust Gosh nr. 122 Nougat
2. Błyszczyk do Ust z Lusterkiem i Światełkiem Gosh nr. 03

Mamy nadzieję, że podoba się Wam metamorfoza Pani Agnieszki. Dajcie znać.
Zapraszamy serdecznie jeśli chciałabyś poddać się takiej metamorfozie w naszej Kosmeterii.

Wademekum Pielęgnacji - cz. 3 Tonizacja

Witajcie ponownie w kolejnym artykule z serii „Wademekum Pielęgnacji”. Ten post jest półmetkiem podstawowego dbania o naszą twarz. Na pewno znane są Wam te etapy, ale mam nadzieję, że opisuje je w taki sposób, że wszystko jest dla Was zrozumiałe i wyjaśnione. Mam nadzieję, że moje artykuły nie spotkają się z nienawiścią ze strony moich koleżanek po fachu, z powodu, że nie używam terminologii profesjonalnej. Chciałam kierować te artykuły do wszystkich kobiet, także tych, które dopiero zaczynają swoją przygodę z dbaniem o wygląd. 


Dziś czas na poruszenie sprawy tonizacji skóry. Wiele kobiet omija ten etap pielęgnacji. Krąży też opinia, że tonik ma za zadanie odświeżać twarz lub ją nawilżać. Oczywiście, że to robi, ale posiada także inną, ważniejszą funkcję. Przede wszystkim przywraca kwaśne pH naszej skóry. Pamiętacie jak opisywałam budowę skóry w poście Wademekum Pielęgnacji cz. 2 – Złuszczanie? Jeśli nie, to wróćcie tam na chwilę i przeczytajcie. Otóż na naszej skórze jest jeszcze jedna warstewka, która pokrywa powierzchnię naskórka. Zwana jest warstwą hydrolipidową, co oznacza, że zbudowana jest z wody i tłuszczów, które wytwarzane są przez gruczoły łojowe. Spełnia ona także ważną rolę w ochronie skóry przed drobnoustrojami. Jej naturalne pH jest kwaśne, czego nie lubią różnego rodzaju bakterie i co zapobiega ich rozrostowi. Widzicie jaki nasz organizm jest niesamowity? Potrafi przystosować się do tego, aby nas chronić i nie musimy nawet o tym myśleć. Niestety, podczas oczyszczania twarzy pH zmienia się na bardziej zasadowe. Takie środowisko niestety bakterie bardzo lubią. Nasza skóra mogłaby sama poradzić sobie ze zrównoważeniem pH z powrotem na kwaśne, ale zajęłoby to jej trochę czasu. Gdybyśmy pominęły etap pielęgnacji i od razu nałożyły krem, nasza skóra nie zajęłaby się chłonięciem substancji tylko równoważeniem pH. Tonik nie robi nic innego, jak przyspiesza i wyręcza w tym skórę i pozwana na wchłanianie substancji aktywnych zawartych w kremie. 


Tak jak w przypadku poprzednich etapów, tak samo istnieje na rynku ogromna ilość kosmetyków do tonizacji, ale który wybrać? Znowu trzeba kierować się rodzajem skóry. Skóra tłusta i mieszana będą potrzebowały toniku ze składnikami matującymi, skóra sucha – nawilżającymi. Należy zwracać uwagę, jeśli masz skórę wrażliwą, aby omijać zawarty w tonikach retinol (witaminę A), ale gdy masz skórę dojrzałą możesz wybrać tonik z składnikami przeciwzmarszczkowymi. Jednak podstawowym zakazem jest używanie toników alkoholowych, bez względu jak bardzo skóra jest tłusta lub nawet trądzikowa.


Dlaczego omijać toniki alkoholowe szerokim łukiem? Coraz więcej słyszymy o niekorzystnym działaniu alkoholu na skórę. Ale co się dzieję gdy go używamy? Dlaczego mimo swoich właściwości wysuszających robi się jeszcze więcej zmian trądzikowych niż do tej pory? Otóż jak powszechnie wiemy składnik ten powoduje denaturację białek. Zaś bakterie nie są z niczego innego zbudowane niż z takich cząsteczek. Jaki ma to z tym związek? Taki, że na naszej skórze naturalnie żyją sobie bakterie, często nie wywołując żadnych skutków obocznych i nie manifestując swojej obecności. Gdy potraktujemy skórę alkoholem te bakterie umierają, ich białka podlegają denaturacji, co powoduje powstanie na powierzchni skóry "skorupy". Skóra przestaje oddychać, nie mówiąc już o tym, że bariera ta skutecznie zapobiega dostawaniu się składników aktywnych w jej głąb. Zapychają się pory, a gdy mamy dodatkowo źle oczyszczoną skórę, tworzą się zaskórniki i krostki, co może bardzo szybko prowadzić do trądziku. Gdy ponownie używamy alkoholu na takie zmiany, jeszcze bardziej zasklepiamy ujścia gruczołów i problem narasta. Nie do pominięcia jest też fakt, że alkohol odwadnia skórę, a ona zawsze potrzebuje nawilżenia, nawet jeśli jest bardzo tłusta, o czym przeczytacie w kolejnym artykule.


Jak używać tonik? Najpopularniejszym sposobem jest zaaplikowanie odrobiny kosmetyku na wacik i przetarcie nim skóry. Bardziej oszczędne i równie skuteczne jest nalanie toniku na dłoń, rozprowadzenie go, a następnie wklepanie w cerę. Fajnym rozwiązaniem, które ja bardzo lubię jest kupienie toniku w opakowaniu z aerozolem. Psikamy na buzię, po czym delikatnie wklepujemy. Każda z tych aplikacji jest poprawna i zależy od Ciebie, którą polubisz najbardziej. 


Toniki, które szczególnie polecamy pochodzą z firmy Lumene:


Delikatny tonik odświeżający dla skóry wrażliwej (SENSITIVE TOUCH) - Łagodzący tonik odświeża i nawilża skórę. Odżywczy, w 100% organiczny ekstrakt z lnu zapewnia uczucie komfortu. Zawiera 95% naturalnych składników. Nie zawiera perfum, barwników, parabenów, alkoholu, parafiny i silikonów.
Cena: 32,99zł


Nawilżająco - balansujący tonik do twarzy (HYDRATING TOUCH) - cera normalna i sucha - Perfekcyjne oczyszczenie z efektem nawilżenia skóry. Zawiera 95% naturalnych składników. Nie zawiera parabenów.
Cena: 31,99zł


Rozświetlający tonik do twarzy (RADIANT TOUCH) - cera normalna i mieszana - Odświeżający, bezalkoholowy tonik rozświetla i przywraca skórze balans. Wyciąg z maliny moroszki nadaje cerze naturalny blask. Zawiera 95% naturalnych składników. Nie zawiera parabenów.
Cena: 33,99zł


Matujący tonik do twarzy (MATT TOUCH) - cera mieszana i tłusta - Odświerzający tonik zwęża pory i zapobiega nadmiernemu wydzielaniu sebum. Głęboko nawilżający Xylitol oraz aktywne biominerały przywracają skórze balans i zapobiegają wysuszeniu. Zawiera 95% naturalnych składników. Pozbawiony parabenów.
Cena: 31,99zł


Tonik przeciw błyszczeniu (NATURAL CODE) - cera tłusta i trądzikowa - Efektywnie kontroluje wydzielanie sebum, usuwa resztki makijażu i zanieczyszczeń. Zmniejsza produkcje sebum, zwęża pory oraz wspomaga zrównoważyć koloryt skóry. Pozostawia skórę czystą i matową. Nie zawiera parabenów, SLS, barwników, silikonów i alkoholu.
Cena: 21,99zł


Tym sposobem mamy już perfekcyjnie przygotowaną skórę na aplikację kremu i makijażu. Przed Wami jeszcze 2 etapy pielęgnacji. Mam nadzieję, że podoba się Wam taka forma przekazu. Widziałam w statystykach bloga, że jest duże zainteresowanie z Waszej strony, ale mam prośbę – komentuj. Chociażby, że przeczytałaś, bo to doda mi dużo radości i motywacji do pisania kolejnych artykułów dla Ciebie. Pozdrawiam serdecznie!

środa, 18 września 2013

Wademekum Pielęgnacji - cz. 2 Złuszczanie

Jesteśmy przekonani, że każda kobieta chciałaby mieć piękną, gładką skórę. Przestrzeganie zasad pielęgnacji, to klucz do sukcesu. Kolejnym, niezmiernie ważnym etapem jest złuszczanie naszej skóry. Nie powiem, że najważniejszym, bo każdy z nich jest równie ważny, wszystkie się uzupełniają i sprawiają, że nasza skóra jest zdrowa. O złuszczaniu często zapominamy. Kojarzy się to nam bardziej z eksfoliacją kwasami czy mikrodermabrazją wykonywaną w gabinetach kosmetycznych. Różnica w stosowaniu peelingów jest taka, że można traktować ten etap jako kurację, wykonywać mocniejszy peeling raz w tygodniu lub delikatny codziennie. Postaramy się opowiedzieć Wam o tym etapie zwięźle, ale nie pozbawiając szczegółów. Serdecznie zapraszamy, do lektury.


Nasza skóra zbudowana jest z warstw. Każda jej warstwa spełnia określoną rolę, nie tylko estetyczną jak postrzega ją większość z nas. Tkanka podskórna chroni nasz organizm przed uszkodzeniami, zachowuje ciepłotę ciała. Wyżej znajduje się skóra właściwa, w której są umieszczone między innymi włókna kolagenu i elastyny, które sprawiają, że jest ona elastyczna, rozciągliwa i jędrna. To tutaj chcemy, żeby docierały składniki aktywne z kremów czy innych specyfików, bo dobre odżywienie oraz nawilżenie (o czym w kolejnych częściach Wademekum) sprawi, że będziemy wyglądać młodo. Na wierzchu znajduje się naskórek, który jest tym elementem skóry, który samoczynnie się złuszcza i odsłania nowe komórki. Zregenerowanie naskórka czyli nic innego jak przejście nowonarodzonej komórki z warstwy położonej najgłębiej (tzw. macierzystej) na wierzch skóry (tzw. warstwy rogowej) trwa około 28 dni. Stąd wziął się mylny wniosek, że skórę należy poddawać peelingowi raz w miesiącu. Jednak czy tak jak skóra węża, naskórek schodzi z nas raz na miesiąc? Oczywiście, że nie. Komórki codziennie złuszczają się z powierzchni skóry, a naszą rolą jest to, aby im ułatwić ten proces. Wiele kobiet boi się tego typu zabiegów, myślą, że jeśli zaczną systematycznie złuszczać skórę, ta zostanie do tego przyzwyczajona i będzie potrzebowała więcej. Prawda jest taka, że tak czy siak skóra potrzebuje peelingów, bo w innym wypadku staje się niezdrowo matowa, szara, a nawet z braku odpowiedniego oczyszczenia z martwych komórek naskórka, mogą powstawać zaskórniki co prowadzić może nawet do trądziku.


Jest wiele kosmetyków na rynku, ale który wybrać? Tak jak w przypadku wyboru kosmetyku oczyszczającego musimy kierować się rodzajem skóry. Dobrym wyborem do wykonywania peelingu na co dzień jest wybranie mleczka lub żelu do mycia twarzy tzw. 2w1, czyli takiego, w którym zawarte są bardzo delikatne gąbeczki złuszczające. To powoli na dodatkowe oczyszczenia skóry. Jednak te z Was, które mają skórę trądzikową lub bardzo wrażliwą niech zrezygnują z takiego codziennego złuszczania. Większość preparatów, to peelingi mechaniczne, czyli najprościej żele z drobinkami. Skóry suche, tłuste, mieszane lub normalne mogą pozwolić sobie na tego typu kosmetyki. Oczywiście w przypadku skór mieszanych i tłustych złuszczanie może być dużo mocniejsze w stosunku do innych typów cery. Jednak problem często występuje przy skórach wrażliwych i pada pytanie: czy skóra podatna na podrażnienia również powinna być złuszczana? Odpowiedz brzmi – tak. Tylko do tego celu nie użyjemy peelingów ziarnistych zaś enzymatycznych. Znajdziecie je na półkach naszej Kosmeterii. Jeśli masz problem z trądzikiem także nie wolno używać Ci peelingów ziarnistych. W takim przypadku najlepiej sprawdzą się te na bazie kwasów np. kwas salicylowy. Podsumowując:
Peelingi ziarniste: skóry suche, tłuste, mieszane normalne, dojrzałe.
Peelingi enzymatyczne: skóry suche, normalne, wrażliwe, dojrzałe.
Peelingi na bazie kwasów: skóry tłuste, mieszane, trądzikowe.


Jak używać peelingi? To zależy od jego rodzaju. Jeśli używasz złuszczania enzymatycznego lub kwasami, kosmetyk należy nałożyć na twarz w formie maseczki i odczekać od 10 do 15 minut (stosować wyłącznie kierując się opisem producenta na opakowaniu). Zaś gdy używasz peelingu z drobinkami, nałóż kosmetyk najpierw na dłonie, rozetrzyj go w nich oraz kieruj się zasadą masażu twarzy jak w przypadku mycia buzi. Szczegóły znajdziesz w artykule: Wademekum Pielęgnacji cz.1 - Oczyszczanie. Następnie ruchy głaskania zmień na rozcieranie, czyli tą samą drogą wykonuj małe kółeczka na twarzy. Po kilku minutach zmyj kosmetyk letnią wodą i dalej także postępuj tak jak przy oczyszczaniu buzi.


Jak często stosować złuszczanie naskórka? Tak jak powiedziałam wcześniej, dobrym rozwiązaniem jest używanie mleczek i żeli z delikatnymi drobinkami złuszczającymi. Jeśli jednak nie możemy sobie na to pozwolić złuszczanie należy wykonywać co najmniej raz w tygodniu. Można raz w miesiącu skorzystać z zabiegów w gabinecie kosmetycznym takich jak: peeling kawitacyjny, kwasy owocowe lub mikrodermabrazja. Dobrym rozwiązaniem są także kuracje dwa razy do roku, czyli skorzystanie z serii zabiegów.


Peelingi firmy Lumene polecane przez naszą Kosmeterię:


Mineralny peeling do twarzy (ARCTIC TOUCH) - każdy typ cery - Wielofunkcyjny peeling usuwa zanieczyszczenia i martwe komórki, czego efektem jest gładka i rozpromieniona cera. Zawiera arktyczne biomineraly. Kryształki peelingu zawierające olejek jojoby, doskonale nawilżają i wygładzają. Zawarty mentol posiada właściwości kojące i odświeżające.
Cena: 34,99zł


Codzienny scrub oczyszczający pory (NATURAL CODE) - cera tłusta i trądzikowa - Głęboko oczyszcza skórę, odblokowuje oraz usuwa zaskórniki. Pozostawia skórę gładką oraz widocznie oczyszczoną. Nie zawiera parabenów, SLS, barwników, sylikonów i alkoholu.
Cena: 17,99zł


Maska - peeling hydroenzymatyczny na twarz, szyję i dekolt TOŁPA - skóra wrażliwa, owodniona i podrażniona, szorstkość i szary koloryt skóry. Usuwa zrogowaciały naskórek, rozjaśnia i wygładza skórę. Dogłębnie nawilża i łagodzi podrażnienia. Eliminuje objawy napięcia i stresu. Pozostawia skórę odnowioną i wygładzoną, przywraca zdrowy koloryt.
Cena: 8,38zł


Mam nadzieję, że rozwiałam Wasze wątpliwości dotyczące peelingów. Jeśli jednak macie jakieś pytania, zapraszam, chętnie pomogę. Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do śledzenia kolejnych artykułów z serii „Wademekum Pielęgnacji”. W kolejnym dowiecie się dlaczego powinniśmy używać tonika, dlaczego jest on często pomijany i opowiem o tym jaka jest jego prawdziwa funkcja.

Metamorfoza w stylu trendów Gosh

Drodzy Czytelnicy i Klienci!
Dziś przygotowaliśmy dla Was interpretację trendów Gosh. Nasze Wizażystki wykonały dzisiaj metamorfozę, której poddała się Pani Kasia. Mamy nadzieję, że podoba Wam się efekt. Pod zdjęciami znajdziecie także etapy wykonania makijażu.

Kasia przed metamorfozą:


Kasia po metamorfozie zgodnej z trendami Gosh jesień/zima 2013:


Makijaż oczu pod lupą:



Makijaż wykonała: Agata Korneluk.

Etapy wykonania makijażu:

1. Twarz przygotowujemy Rozświetlającą Bazą pod Makijaż Gosh, nakładamy Podkład Kryjący Gosh, w przypadku Kasi nr. 12 Natural.
2. Pod oczy aplikujemy Korektor Automatyczny Gosh nr. 01 Light.
3. Na szczytu kości policzkowych oraz nad usta nakładamy rozświetlacz z Palety BB Korektor/Rozświetlacz 01 Light, zaś korektorem z tej samej paletki tuszujemy drobne niedoskonałości.
4. Całość utrwalamy Pudrem Prasowanym Gosh nr. 2 oraz konturujemy policzki Brązującym Pudrem Prasowanym Gosh.
5. W celu dodania świeżości aplikujemy na policzki Brązujący Puder/Róż, mozaika nr. 002 Pink.

Makijaż oczu i etapy jego wykonania:

1. Na powieki nakładamy Bazę Gosh oraz białą Kredkę Wodoodporną w kolorze białym, rozcieramy ją na całej powiece ruchomej.
2. Na całą powiekę ruchomą oraz w wewnętrznym kąciku aplikujemy Cień Mono Gosh 013 Sand.
3. Załamanie powieki zaznaczamy Cieniem Mono Gosh 010 Light Brown.
4. Malujemy dość grubą kreskę czarnym Długotrwałym Eye Linerem w Płynie Gosh.
5. Tuszujemy rzęsy maskarą Grown Mascare, jest to tusz do rzęs wspomagający ich zwrost.
6. Brwi zaznaczamy Paletką do Brwi Gosh 001.

Jeszcze tylko usta, które malujemy cielistą pomadką:

Odżywcza Pomadka do Ust Gosh nr. 146 Cappuccino.

Czekamy na Wasze opinie na temat makijażu. Jeśli chcesz poddać się takiej metamorfozie, pytaj o nią przy kasie.
Pozdrawiamy i do kolejnego artykułu!